. Dawna ewangelicka jarnołtowska parafia w porównaniu do nastałej po niej dzisiejszej parafii obrządku rzymskokatolickiego obejmowała swym działaniem nieco większy obszar. Należały do niej w większości czasu następujące wsie: Groβ Arnsdorf (Jarnołtowo), Barten (Barty), Gergehnen (Girgajny), Bauditten (Budwity), Ebenhöh (stacja kolejowa Budwity), Hoffnung (Karczemka), Mosens (Mazanki), Löpen (Lepno), Pollwitten (Połowite), Ankern (Wielki Dwór), Kröken (Kreki), Sassen (Sasiny), Tarpen (Tarpno), Drenken (Drynki) i Posorten (Pozorty). Chociaż w oficjalnym dokumencie nie są wymieniane, to do ówczesnej parafii należały także miejscowości będące folwarkami majątków leżących w granicach parafii lub małe osady, takie jak: Klein Arnsdorf (Jarnołtówko), Boditten (Budyty), Eichhorst (Kadzie), Klein Rüppertswalde (Gumniska Małe), Gischainen (Gizajny), Glocken (Niedźwiada), Reichenbarten (Bartno), Pothainen (nieistniejące dziś Potajny, przy drodze Koszajny – Lepno), czy też Lopittken (Łupitki) – dziś zapomniany przysiółek Wielkiego Dworu przy drodze do Bajd i Dajn, jak i Gr. Nehmen i Kl. Nehmen (Duże i Małe Niemoje) – nieistniejące już osady na południe od Tarpna. Natomiast przynależne do dzisiejszej parafii Koszajny i Dajny należały wówczas odpowiednio do Myślic, a Bądki do Zalewa.
. W odróżnieniu od stanu dzisiejszego, gdzie na terenie działania parafii zorganizowany jest jeden cmentarz komunalny w Jarnołtowie, w przedwojennej ewangelickiej jarnołtowskiej parafii znajdowało się kilka cmentarzy i miejsca pochówków przy większości dworów tzw. cmentarze dworskie (Gutsfriedhof). Stąd zmarłych grzebano między innymi w: Jarnołtowie, Budwitach, Kadziach, Połowitem, Wielkim Dworze, Łupitkach, Krekach, Bartnie, Lepnie, Sasinach, Tarpnie, Drynkach, Pozortach, Girgajnach, a także w Bądkach i Koszajnach.
. Jednym z najstarszych jest cmentarz w Połowitem. Jak podaje Informator Archeologiczny nr 83 z 1988 roku, w Połowitem gmina Małdyty, w latach 1927-28 niemieccy archeolodzy przebadali 28 grobów szkieletowych, w których odkryto liczne naczynia szklane z wczesnego średniowiecza, a także wykonane w srebrze i złocie zapinki. Udokumentowanie powyższych badań, prowadzonych pod kierownictwem dr. Wilhelma Ottona Gaerte – archeologa i dyrektora Muzeum Pruskiego w Królewcu, znajduje się w Ostpreuβisches Landesmuseum w Lüneburgu na terenie Dolnej Saksonii. Odkrycia te stawiają cmentarzysko w Połowitem, w rzędzie najważniejszych poznawczo nekropoli kultury wielbarskiej. Połowite przywoływane są w tym względzie, w licznych publikacjach dotyczących archeologii. Badania te dowodzą jednocześnie, że ziemie okolic Jarnołtowa zamieszkiwane były już dużo wcześniej niż przybyli tu Krzyżacy. Naukowcy z Muzeum Archeologicznego w Warszawie i Instytutu Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego w roku 1987 ponownie przebadali prawdopodobne miejsce cmentarzyska w Połowitem (Niemcy nie opisali dokładnego położenia) jednak śladów nekropolii kultury wielbarskiej nie odnaleźli. Natrafili natomiast na fragmenty ceramiki średniowiecznej i starożytnej oraz grobowiec rodzinny byłych właścicieli majątku Połowite. Dalsze badania zawieszono do czasu uzyskania szczegółowych danych położenia cmentarzyska. Mapy z początku XX wieku dokumentują położenie dwóch miejsc pochówków w Połowitem (zobacz fot. nr 1), w obu tych miejscach dziś rosną grupy drzew.
. Dominujący wielkością w ówczesnej parafii był, założony w średniowieczu, cmentarz przykościelny, rozlokowany po zachodniej, północnej i wschodniej stronie budowli kościoła w Jarnołtowie. Cmentarz przykościelny służył mieszkańcom do roku około 1921, kiedy to na skraju wsi założono nowy. Rozbudowa ta wiązała się z parcelacją majątku ziemskiego, tworzeniem nowych gospodarstw i osiedleniem się w Jarnołtowie wielu dziesiątek nowych rodzin. Pamięć o początkach nowego cmentarza, dziś przywołuje jedynie kilka nagrobków z tamtego okresu. W tym, najlepiej zachowany (wykonany w Suszu), poświęcony Marii Bonkowskiej z domu Eichler, zmarłej 11 lutego 1927 r., współwłaścicielki jarnołtowskiego zajazdu-hotelu w centrum wsi (zobacz fot. nr 25). Cmentarz zapełnił się setkami nowych nagrobków, a dawne miejsca poczynają służyć nowym pochówkom. Jarnołtowski cmentarz jest jedynym w obszarze działania parafii i jest cmentarzem komunalnym należącym do Urzędu Gminy w Małdytach.
. W okresie powojennym dokonano ponownie kilkunast pochówków przy kościele, ale cmentarz ulegał powolnej degradacji, znikały gdzieś kamienie nagrobne z ewangelickich mogił, charakterystyczne żeliwne krzyże i kute ogrodzenia. Najpierw zlikwidowano jego najstarszą część – po wschodniej i północnej stronie kościoła, a w drugiej połowie XX wieku dokonano jego ostatecznej likwidacji. Jedynie po zachodniej stronie kościoła zachowały się pojedyncze miejsca pochówku oraz przeniesiona, na zalecenie konserwatora zabytków, ze wschodniej strony, płyta nagrobna rodziny Schwanzjeger, zmarłej w roku 1807 (zobacz fot. nr 3). W sierpniu 2019 r., realizując nowy plan zagospodarowania terenu przykościelnego, nagrobki z wspomnianych wyżej pojedynczych miejsc pochówków oraz zabytkowa płyta nagrobna stały się jego ofiarą. Przykościelny dawny cmentarz został zlikwidowany, a wraz z nim zginęła wykuta w kamiennych nagrobkach pamięć o dawnych mieszkańcach tej wsi. Tu należy jednak z uznaniem wskazać gospodarza dzisiejszego terenu przykościelnego, który ratując pamięć o tym co było, jaka była historia naszego Jarnołtowa, wygospodarował na terenie dawnego cmentarza skrawek miejsca na którym postawiona będzie symboliczna kamienna tablica pamiątkowa, poświęcona pamięci pochowanych tu dawnych mieszkańców. Wydaje się, że ładnie będzie komponować się ona z powstającym “Zakątkiem Kanta”. Pamiętamy przecież, że wysiedleni dawni mieszkańcy zostawili w Jarnołtowie nie tylko majątki, domy, zwierzęta i ziemię, ale zostawili tu także prochy przodków, groby swoich bliskich, a ich historia jest też historią Jarnołtowa. Uroczyste odsłonięcie realizowanego projektu planowane jest na czerwiec 2020 roku.
W miejscu nie tak dawnej nekropolii dziś mamy kaplicę pogrzebową, prowadzącą do niej drogę z parkingiem i utwardzony chodnik z kaplicy do kościoła oraz powstający “Zakątek Immanuela Kanta”. Neogotycki budynek dzwonnicy, wybudowany kiedyś jako brama cmentarna i dzwonnica dziś pełni jedynie rolę furty przedkościelnej i wieży dzwonnicy.
. Właściciele Jarnołtowa początkowo chowani byli wewnątrz kościoła. Zaświadczają o tym płyty nagrobne (tumby) z inskrypcjami w kościele, na przykład dotycząca Melchiora von Diebes z 1649 roku czy Hildebranda von Diebes zmarłego 5 kwietnia 1703 roku. Od XVIII wieku, zmarli członkowie rodziny właścicieli jarnołtowskiego majątku chowani byli w krypcie grobowej na terenie parku przylegającego do pałacu. Stąd w Jarnołtowie występowały trzy miejsca pochówków: cmentarz przykościelny; cmentarz na skraju wsi; krypty grobowe w parku dworskim (zobacz fot. nr 4 i 5).
. Kolejnym cmentarzem w dawnej jarnołtowskiej parafii jest cmentarz w Lepnie z zachowanym pomnikiem poległych w I wojnie światowej dziewięciu mieszkańców tej wsi. Cmentarz powstał na początku XVIII wieku, spoczywają na nim także zmarli robotnicy pracujący przy pobliskiej budowie Kanału Elbląskiego i pochylni w Buczyńcu. Po roku 1945 nie wykorzystywany, większość nagrobków uległa zniszczeniu, upływający czas skutecznie zaciera ślady pochówków. Zachowany pomnik poległych zakwalifikowany i oznaczony został przez konserwatora jako zabytek (zobacz fot. nr 6 – 8). Jako, że wyryte na pomniku nazwiska poległych z upływem czasu stają się coraz mniej czytelne to dla ich historycznego zachowania pozwalam sobie przywołać je tutaj: Wilhelm Gedamski «7.12.91 † 8.5.18; Gottfried Hopp «20.3.91 †4.12.14; Eduard Kreddig «19.8.81 † 10.02.15; Max Kreddig «19.11.92 † 15.6.15; Paul Kroh «28.1.95 † 4.9.15; Fritz Johrden «16.11.85 † 20.10.16; Aug. Johrden «29.12.86 † 26.6.15; Artur Lerbs «30.11.99 † 14.4.18.
. Jadąc z Jarnołtowa do Lepna, w połowie drogi pomiędzy nieistniejącymi dziś osadami Potajny i Bartno, po południowej stronie drogi, na niewielkim pagórku istniał mały cmentarzyk, gdzie grzebano zmarłych mieszkańców tych osad. O miejscu tym, dziś zaświadcza widoczna z szosy grupa drzew.
. W sąsiadujących od północy Jarnołtowa Budwitach cmentarz założono przy polnej drodze prowadzącej od zabudowy majątku do dawnych torów w pobliżu stacji kolejowej (zobacz fot. nr 9). Dziś teren dawnej nekropolii porosły drzewa i krzewy, zachowały się jednak ślady mówiące o charakterze tego miejsca. Działaniu czasu, przed całkowita likwidacją, oparły się jedynie najsolidniejsze nagrobki, a są nimi nagrobki rodziny von Eben, dawnych właścicieli Budwit, w tym generała Reinholda von Eben i generała Johannesa Karla Louisa Richarda von Eben (24.02.1855 – 30.06.1924). Najlepiej zachowanym jest nagrobek poświęcony Reinholdowi von Eben, z dużym granitowym postumentem i postawionym na nim krzyżem zwykłym (crux ordinaria). Na postumencie zachował się relief przedstawiający wspiętego rumaka – nawiazujący do miłości Reinholda von Eben do koni oraz napis „GENERAL LEUTNANT A.D. REINHOLD von EBEN-BAUDITTEN «5.07.1853 †24.02.1933?” (pol. generał porucznik w stanie spoczynku Rajnhold von Eben – Budwity, ur. 5 lipca 1853 r., zmarł 24 lutego 1933? r.).
. W położonych w północno-zachodniej części jarnołtowskiej parafii Sasinach, cmentarz zlokalizowano na pagórku, za wsią, przy drodze polnej w kierunku Kanału Elbląskiego (zobacz fot. nr 10 i 11). Dziś cmentarz ten nie jest czynny, zachowały się tam jedynie nieliczne elementy betonowych nagrobków. Chociaż nie podlegał on oficjalnej likwidacji to wszystkie jego elementy przedstawiające wartość materialną zniknęły. Ostatnia płyta granitowa, widziana jeszcze w 2015 roku, została przez nieznanych sprawców zabrana. Jedynie okalające dawny cmentarz drzewa i bujnie rosnący zimozielony barwinek nie ulegają degradacji i niosą pamięć o historii tego miejsca.
. Jadąc drogą z Połowitego w kierunku Lepna, kilkaset metrów przed Krekami, po prawej stronie, na zboczu łagodnego pagórka, widzimy dorodną grupę wysokich drzew. Znajduje się ona kilkadziesiąt metrów od szosy i otacza ją pole uprawne, nie prowadzi do niej nawet polna droga. To miejsce to dawny cmentarz należący do Krek, dziś zupełnie zapomniany (zobacz fot. nr 12 i 13).
. Natomiast przy drodze z Połowitego do Budwit, w Kadziach, przed skrzyżowaniem z polną drogą do Jarnołtowa znajduje się zabudowa dawnego dworku szlacheckiego, otoczona zaprojektowanym przez mistrza Larassa parkiem. Park założył w 1869 roku ówczesny właściciel majątku Reichel. Tuż za tym parkiem, w pobliżu dawnej linii kolejowej, w szczerym polu rośnie kilka drzew (zobacz fot. nr 14). Drzewa te dokumentują i są świadkami istnienia w ich miejscu małego cmentarza, na którym spoczywają właściciele i mieszkańcy dawnego majątku Kadzie (Eichhorst).
. W sąsiadującym od zachodu Jarnołtowa Wielkim Dworze, przy drodze do Bajd, tuż przed Sadławkami, w miejscu gdzie droga przybiera kształt charakterystycznego S, a po lewej jej stronie widzimy niewielki staw i zabudowania gospodarcze, a po prawej zabudowania gospodarcze i niewielki iglasty las za nimi, dawniej znajdowały się tu zabudowania majątku Lopittken (zobacz fot. nr 18). Po 1945 r. miejsce to nazwano Łupitki, a dziś jest to po prostu część wsi Wielki Dwór. W miejscu gdzie rośnie wspomniany wyżej las iglasty znajdował się cmentarz wiejski.
. Podobnie do Jarnołtowa, właściciele majątków w Tarpnie, Drynkach, Pozortach, Girgajnach i Wielkim Dworze, w pobliżu dworów urządzili miejsca pochówku (zobacz fot. nr 15 – 17). W Tarpnie, Drynkach i Girgajnach zachowały się do dziś ślady po dawnych nagrobkach (zobacz fot. nr 22 -24), natomiast w Wielkim Dworze czas zatarł zupełnie wszelkie ślady.
. O istnieniu cmentarzy przy majątkach świadczą także zapisy z życiorysów i historii rodzin ich właścicieli. Na przykład: W maju 1876 r. zmarła Emily Glüer – żona Hermana Ottona Glüer, właściciela majątku Girgajny. Pochowana została na rodzinnym cmentarzyku w tylnej części ogrodu, za rezydencją w Girgajnach, spoczywa tam też jego matka – Johanna Christine Glüer z domu Bieber (01.02.1804 – 08.12.1894); w 1861 r. zmarł Johann Andreas Karl Wendenburg – teść właścicieli majątków Mazanki, Drynki i Pozorty, pochowany został na cmentarzu w Drynkach. Na cmentarzyku tym spoczywają także późniejsi właściciele Drynek – Percy Marshall i Otto Jahr; 30 stycznia 1872 r. zmarła Marie Luise Sophia Schaefer z domu Wendenburg – żona właściciela Pozort, pochowana została na nowo założonym cmentarzu w Pozortach. W Pozortach spoczywa też ówczesny właściciel Pozort Karl Schaefer (trzeci) i jego żona Irmgard Schaefer z domu Riedel oraz ich syn Oskar; na cmentarzyku w Tarpnie pochowano w 1869 r. Waltera von Reichel, zmarłego nastoletniego syna właściciela majątku Tarpno.
. W przeciwieństwie do dawnego stanu, dziś do jarnołtowskiej parafii nie należą Drynki, Mazanki, Pozorty, Tarpno, Girgajny, część Bart, Lepno i Karczemka. Obejmuje ona za to zasięgiem swego działania Bądki, Koszajny i Dajny. Na skraju Koszajn i Bądek istniały, wykorzystywane przez setki lat, cmentarze (zobacz fot. nr 19 – 20). Miejsca te pozostają zapomniane i tylko sprawne oko poszukiwacza rozpozna porośnięte bujnym lasem oba miejsca jako dawne nekropolie.
Warszawa, październik 2019 roku Zbigniew Jerzy Woś . zbigwos[at]gmail[dot]com
BIBLIOGRAFIA
- Andrzejowski, A. Bursche, Stan i potrzeby badań nad okresem rzymskim na wschód od dolnej Wisły, Kraków 1986 r.
- Informator archeologiczny 1988 r.,83, PMA, IA UW, Warszawa 1988 r.
- Cieśliński, Kultura wielbarska nad Łyną, Pasłęką i górną Drwęcą. Pruthenia IV, Olsztyn 2008
- Zbiór planów Johannesa, Georga i Ernsta Larass, Projekt parku w Kadziach, pow. Morąg, Archiwum Państwowe w Olsztynie, 42/1364/84.
- Mapa topograficzna. Hagenau (Chojnik), karta 2084, skala 1:25 tys., wyd.1940 r.
- Mapa topograficzna. Miswalde (Myślice), karta 2083, skala 1:25 tys., wyd.1944 r.
- Mapa topograficzna. Saalfeld (Zalewo), karta 2183, skala 1:25 tys., wyd.1930 r.
- Mapa topograficzna. Gr.Simnau (Szymanowo), karta 2184, skala 1:25 tys., wyd.1910 r.
FOTOGRAFIE