Półwieś dawne Ebenau (część 2)

         Po śmierci Anny, właściciel Półwsi – Wilhelm Eben-Ebenau poślubił 5 maja 1902 r. Emmę Theklę Margaretę Veronikę (Vera) von Reichel (*15.07.1877 Maldeuten,†17.05.1948 Bad Mergentheim) córkę właściciela majątku Małdyty Ludwiga Friedricha Wilhelma von Reichel (*4.01.1842 Maldeuten, †24.06.1901 Berlin; pochowany w Małdytach) i Margarety Berthy Gertrudy z domu von der Osten (*18.03.1852 Geiglitz, 10.11.1900 Charlottenburg/Berlin). Z małżeństwa tego urodziło się 7 dzieci, z których wieku dorosłego dożyło sześcioro: Hans Wilhelm Eben-Ebenau (*29.12.1903, †1995); Reinhold Eben (*1905, †1997); Alfred Eben (*1906, †1981); Helga Eben (*1908, †19??); Ingeborg Eben (*1910, †1999); Ursula Eben (*1913, †2004).

         Wymieniana w części pierwszej artykułu córka właściciela Ebenau Ruth Agnes Elisabeth poślubiła w 1910 roku Richarda Heinricha Stoppel s. Martina i Marii Liewin – właścicieli pobliskiego majątku Bądki. Zaznaczyć tu można, iż ówczesny właściciel Ebenau, w tym czasie, poprzez więzy rodzinne powiązany był z następującymi okolicznymi majątkami: Budwity z folwarkami – właściciele jego bracia Reinhold i Johannes von Eben; Bądki – rodzina Stoppel; Tarpno i Kadzie – rodzina von Reichel; Gisiel – rodzina von Reibnitz (Laura Eben 9.10.1865 r. wyszła za mąż za Ernsta Albrechta von Reibnitz).

         Warto nadmienić, iż dwaj bracia Wilhelma Eben-Ebenau, współwłaściciele dóbr Budwity byli zawodowymi żołnierzami, oficerami w stopniach generalskich. Johannes (Hans) Karl Louis Richard von Eben był pruskim generałem (General der Infantiere, co wolno przetłumaczyć, jako generał piechoty – polski odpowiednik to “trzy-gwiazdkowy” generał broni) oficerem niemieckiego sztabu generalnego, zasłużonym w pierwszej wojnie światowej, brał udział w wojnie na froncie francuskim, rosyjskim i w Karpatach – jako dowódca armii, posiadał najwyższe odznaczenia niemieckie. Reinhold Max Johannes Richard von Eben był także pruskim generałem (generał porucznik – polski odpowiednik to “jedno-gwiazdkowy” generał brygady), po przejściu w stan spoczynku mieszkał i pracował w Budwitach. 29 sierpnia 1906 r. cesarz Wilhelm II von Hohenzollern nadał obu braciom generałom dziedziczne szlachectwo oraz herb rodowy, od tego czasu oni sami jak i też ich następcy pisali się „von Eben”. Przywileju tego nie miał ich brat właściciel Ebenau.

         4 września 1924 r. w Królewcu zmarł Wilhelm Eben-Ebenau, pochowano go w Ebenau, kilkadziesiąt metrów obok jego pałacyku. Wielki granitowy głaz ustawiony na jego grobie przetrwał zawieruchę wojny i pozostaje tam do dziś. Prowadził on majątek Ebenau przez pół wieku, mimo iż gleba nie była najlepszej klasy to uzyskiwał dobre plony. Był to znany w okolicy majątek produkujący materiał nasienny, zwłaszcza żyta. Uprawiano też ziemniaki na potrzeby własnej gorzelni oraz na przetwory ziemniaczane (ziemniaki suszone, płatki ziemniaczane), a także sadzeniaki. Hodował także konie.

         Lata dwudzieste XX wieku nie były szczęśliwe dla Ebenau, w kraju panowała wysoka inflacja, sytuacja ekonomiczna pruskiego rolnictwa była wręcz katastrofalna, ostre kolejne zimy spustoszyły plony zbóż ozimych. Dlatego też obejmujący majątek po zmarłym ojcu Hans Wilhelm Eben-Ebenau zmuszony został do wystawienia go w 1927 r. do sprzedaży. W tym czasie obaj jego młodsi bracia: Reinhold i Alfred porzucili Ebenau i wyemigrowali na stałe do Kanady (ich potomkowie mieszkają tam do dziś). Reinhold Eben zamieszkał w północnej Albercie, był najpierw traperem, a potem wielkim przewodnikiem dla myśliwych. Napisał książkę „Gold Gelbes Herbst Laub” o polowaniach w Kanadzie.

         W 1927 r. za pośrednictwem Wschodniopruskiego Towarzystwa Ziemskiego sprzedano znaczną część gruntów majątku, które podzielono na około 60 gospodarstw rolnych i obsadzono w nich przybyłych z Pomorza osadników, wysiedlonych z terenów, które kończący pierwszą wojnę światową Traktat Wersalski 28 czerwca 1919 r. przyznał Polsce.

         Pozostałą część gruntów wraz z obiektami gospodarczymi i pałacykiem w roku 1932 kupił Ernst Weise, brat Ottona Weise – zarządcy i dzierżawcy domeny Przezmark. Obaj bracia wykorzystując potencjał Ebena i Przezmarku rozwinęli intensywną działalność gospodarczą, gdzie zasadniczy dochód przynosiła gorzelnia i wytwórnia płatków ziemniaczanych, oparte o wykorzystywanie własnych surowców. Natomiast rodzina Eben opuściła na stale dobra w Ebenau. Z zachowanych książek adresowych Berlina z lat 1939 i 1943 wynika, że Hans Wilhelm  Eben-Ebenau s. Wilhelma mieszkał w Berlinie przy Regensburger Str. 10a.

         W 1934 r. niespodziewanie zmarł Otton Weise i współpraca gospodarcza z Przezmarkiem musiała zakończyć się. Aby częściowo zniwelować trudności gospodarcze wynikające z oddzielenia Ebenau od Przezmarku, Ernst Weise w 1938 r. dokupił i przyłączył do Ebenau folwark Ewingtal (położony na południe od Fuschbergu, ale nieco bliżej jeziora).

                W 1942 r. sąsiadujący z Ebenau majątek Bądki odziedziczyła wdowa Ruth Stoppel de domo Eben, urodzona w Półwsi. Zasłynęła ona w rodzinie z faktu zorganizowania i kierowania konwojem humanitarnym mieszkańców Bądek i przyległych folwarków, uciekających w głąb Niemiec przed nadchodzącą Armią Czerwoną. W wydanym pamiętniku zapisała o tym między innymi: “22 stycznia 1945 r. – był to poniedziałek – o godzinie 8 rano konwój z 26 wozami, 56 końmi i 240 ludźmi, w tym czarnomorskimi Niemcami, wziętymi do niewoli Polakami i Francuzami, opuścił majątek Bądki. Oficjalny rozkaz wymarszu nie dotarł do gminy, ale dotarł w niedzielne popołudnie z sąsiedniej gminy miejskiej Zalewo. W nocy wozy zostały przygotowane według potrzeb i z gospodarstwa wyruszyliśmy w kierunku lasu na Jarnołtowo – Połowite – Dziśnity do Rychlik w powiecie Pasłęk, gdzie pierwszą noc spędziliśmy w opustoszałych od rana mieszkaniach. Piece kaflowe wciąż były letnie, a zegary tykały – to była dziwna sytuacja. Konwój był w stanie pokonać tylko piętnaście kilometrów pierwszego dnia, ponieważ drogi były śliskie od śniegu i lodu, a miejscami bardzo zatłoczone, gdyż pojawiały się inne konwoje uchodźców. Wędrówka została poprowadzona do Meklemburgii, tam zakończyła się rozlokowaniem ludzi w kilku miejscowościach na północ od Schwerinu”. Ruth po kilku latach pobytu w Niemczech, korzystając z pomocy braci, wyjechała do Kanady, gdzie mieszkała do śmierci w 1979 roku.

                21 stycznia 1945 r. o godz. 18.10 do Zalewa nadszedł z dowództwa powiatowego rozkaz opuszczenia miasta przez całą ludność. Następnego dnia o godz. 15.30 rozwiązano Volkssturm w Zalewie, a za około godzinę, od Boreczna, podjechały czołgi 3 batalionu rozpoznania kapitana Gienadija Lwowicza Diaczenki z 31. Brygady Pancernej. Nocą dojechały pozostałe jednostki  29. Znamieńskiego Korpusu Pancernego gen. mjr. wojsk panc. Ksenofonta Michaiłowicza Małachowa.

         Miasto nie było bronione, a pierwszą ofiarą śmiertelną była śmierć członka Volkssturmu Alberta Kriesella, który zginął 22 stycznia o godz. 9.30 (to jest na kilka godzin przed wkroczeniem sowietów), rozerwany przypadkowym wybuchem głowicy przeciwpancernej własnego pancerfausta (granatnika przeciwpancernego), na posterunku przy drodze wyjazdowej do Morąga. Totalne zrujnowanie miasta oraz pałacu majątku Ebenau nie było wynikiem działań militarnych, a następstwem postępowania żołnierzy Armii Czerwonej i powojennych rozbiórek dla pozyskiwania cegły.

         23 stycznia w godzinach przedpołudniowych czołgi G. Diaczenki przejechały przez część terenów majątku Ebenau, kierując się na Myślice, a już wieczorem dotarły do Elbląga. Obsada majątku Ebenau, podobnie jak Bądek, została bezpiecznie ewakuowana bezpośrednio przed wkraczającymi Rosjanami.

         Na terenie przedwojennego majątku Ebenau, po przejęciu go przez polską administrację, funkcjonowało Państwowe Gospodarstwo Rolne, a następnie Państwowe Gospodarstwo Rolne Zalewo Zakład Rolny Półwieś – zlikwidowane w 1995 r. Obecnie majątek pozostaje własnością prywatną, budynki gospodarcze nie są wykorzystywane, popadają w ruinę. W jego obrębie usytuowana jest miejsko-gminna oczyszczalnia ścieków komunalnych, mechaniczno-biologiczna o wydajności 600 m3 ścieków na dobę. W jej sąsiedztwie znajduje się zamknięte składowisko odpadów, z zamiarem rekultywacji.

         Rozporządzeniem ministrów: Administracji Publicznej i Ziem Odzyskanych z dnia 12 listopada 1946 r. o przywróceniu i ustaleniu urzędowych nazw, dotychczasową nazwę miasta Saalfeld zastąpiono nazwą Zalewo, natomiast wieś Ebenau i folwark Fuschberg, nazywano początkowo nieformalnie Olszówka, a dopiero w 1950 roku zarządzeniem Ministra Administracji Publicznej z dnia 4 kwietnia 1950 r. nazwano odpowiednio Ebenau – Półwieś, a Fuschberg – Lisówka. Tym samym zarządzeniem, w 1950 r. niemiecką nazwę jeziora Ewing See zastąpiono nazwą Ewingi.  Aktualnie zgodnie z obwieszczeniem Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z 17 października 2019 r. obie te miejscowości (Półwieś i Lisówka) noszą wspólną nazwę Półwieś, chociaż występują oddzielnie, jako osada o numerze TERYT 1046286 i wieś o numerze TERYT 0490850. Według danych archiwalnych, na początku lat 2000 we wsi Półwieś było 90 gospodarstw domowych i zamieszkiwało tam 369 osób.

         W roku 2016 Półwieś zasłynęła z szeroko komentowanego w mediach faktu odnalezienia tam 86 monet rzymskich cesarzy. Monety ukryte były w ziemi pola ornego Półwsi, a maszyny rolnicze podczas uprawy roli rozniosły je na powierzchni ok. 20 arów. Zostały odnalezione przypadkowo, a były wśród nich denary z czasów Wespazjana, Trajana, Lucjusza Verusa, Kommodusa i Sabina, Hadriana, Marka Aureliusza, Lucilli oraz Antoninusa Piusa. W grudniu 2021 przeprowadzono ponowne badania tego terenu skutkujące odnalezieniem kolejnych 26 rzymskich denarów. Najstarszą monetą jest denar cesarza Wespazjana z roku 72-73 n.e., a najmłodszą denar z czasów cesarza rzymskiego Septymiusza Sewera z 193 r. Odnalezione na polach dawnego Ebenau 112 srebrnych denarów wystawione są w muzeum w Ostródzie.

Warszawa, październik 2022 r.                                Zbigniew Jerzy Woś