Powstaje zakątek Immanuela Kanta w Jarnołtowie
Es entsteht in Gross Arnsdorf “Immanuel Kant Eck”
. Światowej sławy filozof Immanuel Kant tylko sporadycznie opuszczał Królewiec, gdzie mieszkał i pracował. Dlatego też każdy jego dłuższy wyjazd wart jest uwagi. W Polsce są tylko dwie miejscowości, gdzie przez pewien czas mieszkał. Jedną jest Gołdap, a drugą Jarnołtowo. W Gołdapi upamiętniono pobyt Kanta granitowym pomnikiem przypominającym bramę. W Jarnołtowie dwiema granitowymi tablicami informacyjnymi i rzeźbą filozofa w drewnie. Ostatnia zima niestety zniszczyła rzeźbę. Zbiegło się to z potrzebą zagospodarowania terenu przy jarnołtowskim kościele. Dzięki przychylności, inicjatywie i zaangażowaniu proboszcza ks. Jarosława Janowicza w projekt zagospodarowania parafialnego terenu wkomponowano mały skwer “Zakątek Immanuela Kanta“. Filozof mieszkając tu niemal cztery lata zapewne nie raz przebywał w Jarnołtowskim kościele, czytał też leżące do dziś, w jego prezbiterialnej części, napisy na płytach nagrobnych właścicieli wsi.
. Projekt obejmuje postawienie rzeźby Kanta i poprowadzenie wokół niej ścieżki o nawierzchni brukowej przy której planuje się rozmieszczenie 15 tablic edukacyjnych. Zaprojektowano też postawienie dwóch dużych tablic informacyjnych – jednej przy wejściu od strony drogi wewnętrznej, drugiej od strony kościoła. Wzdłuż ścieżek zakłada się postawienie dwóch ławek z przyłączem elektrycznym oraz koszy na śmieci. Obok “zakątka”, sytuowanego w terenie gdzieś pomiędzy dzwonnicą, a kaplicą, planowana jest również realizacja miejsc parkingowych, modernizacja drogi wewnętrznej, budowa ścieżek, ogrodzenia, stojaka na rowery oraz oświetlenia solarnego. Głównym założeniem projektu jest poprawa walorów estetycznych oraz użytkowych zagospodarowanego terenu, a także dostosowania go do potrzeb turystyki.
. Jednym z pierwszych etapów realizacji powyższego projektu było wykonanie rzeźby w drewnie przedstawiającej Immanuela Kanta. Zadania tego podjął się pochodzący z Jarnołtowa artysta Ryszard Fereniec. Rzeźba jest już gotowa. Część osób zdążyła już zapoznać się z nią i dokonać oceny. Dało się słyszeć, iż nowy wyrzeźbiony Kant jest jak żywy tylko dlaczego na głowie ma łódź? Otóż autor rzeźby ubrał Kanta w strój nawiązujący bardzo dokładnie do czasów, kiedy filozof żył i pracował. A to była głównie druga połowa XVIII wieku. W okresie tym szczególnie popularnym nakryciem głowy, nie tylko w Prusach, zarówno stroju cywilnego jak i wojskowego był kapelusz trójskrzydły, zwany też trój rogiem lub trikornem, z charakterystycznym jego rogiem, niczym dziobem wysuwającym się nad czoło głowy. Ten wyrzeźbiony jest może zbyt zaokrąglony. Oprócz wspomnianego wyżej kapelusza obowiązkową częścią ówczesnego stroju był szustokor – rodzaj długiej marynarki, a raczej kaftana. Szustokor sięgał kolan, a rękawy do połowy przedramienia zdobiły szerokie mankiety.
. Padła też ocena, że loki włosów wymagają poprawy. Otóż na obrazach przedstawiających Immanuela Kanta, zarówno w młodości jak i w wieku dojrzałym, widzimy filozofa z charakterystycznymi lokami opadającymi na uszy i długimi włosami z tyłu głowy, upiętymi i związanymi wstążką, sięgającymi pleców. Także na litografii obrazującej Kanta na spacerze, którego dokonywał codziennie idąc z własnego domu przy ulicy Księżnej 3 do twierdzy Friedrichsburg, widzimy charakterystyczne loki i opadające na plecy upięte włosy.
. Powstała rzeźba to nie fotografia ani odlew oryginału, zawiera także pewną wizję artysty, a rodzaj budulca jakim jest drewno też wprowadza pewne ograniczenia, mimo to z łatwością rozpoznajemy w niej postać Immanuela Kanta z charakterystyczną dla niego fryzurą i strojem oraz książką będącą atrybutem naukowca i profesora.
. W artykule wykorzystano informacje zawarte w dokumentacji pod nazwą “Projekt zagospodarowania terenu wokół kościoła rzymsko-katolickiego p.w. Chrystusa Króla w Jarnołtowie z dostosowaniem do potrzeb turystyki ZAKĄTEK IMMANUELA KANTA”.
Warszawa, sierpień 2019 r. Zbigniew Jerzy Woś
. zbigwos[at]gmail[dot]com
FOTOGRAFIE